El Gingero
Kruchy, chrupki, o wątłej budowie ciała. Już od dziecka miał pod górkę, w szkole mówili na niego złamas, a bardziej niegrzeczne ancymonki podkradały mu na przerwach jego ulubione lukrowane guziczki. Mimo to nie załamał się. Gdy obejrzał film z zielonym ogrem, zmieniło się jego życie. Wiedział już, że jest wyjątkowy. Żaden piernik nie będzie mu przecież w kaszę dmuchał. To on jest symbolem Świąt i to on sprawia, że kuchnię wypełnia zapach korzennych przypraw. Niezbędny element w każdym wigilijnym domu, tak na choince jak i na nóżkach.