Audrey
Dobre kino czy wykwintna kolacja? Hmm, trudny wybór, zwłaszcza gdy film jest oskarowy, a specjalność szefa kuchni to pasta al pomodoro. Przynajmniej co do planów na poranek nie ma żadnych wątpliwości - bezdyskusyjnie wizyta u Tiffany'ego na śniadaniu. A wakacje? Może w Rzymie? Postanowione! Podróże śladem ikony kina to najlepszy sposób na to, by przez chwilę wieść życie rodem ze srebrnego ekranu niczym prawdziwa gwiazda filmowa. Czasem warto jednak ukryć się za wielkimi okularami i pozostać incognito.