Nicolaus
Efekty jego pracy poruszyły nie tylko Ziemię, ale i Ziemian. I nie ma się czemu dziwić, wszakże człowieka (na domiar złego wybitnie uzdolnionego w niemal każdej dziedzinie) chcącego wywrócić cały porządek świata do góry skarpetkami... ups... nogami z pewnością każdy wziąłby za gościa z innej planety. Mówi się o jakimś przewrocie, o niepowetowanej wartości dla rozwoju nauki czy o astronomicznej rewolucji, a to najpewniej jedynie skutki uboczne próby wywindowania swojego ego hen daleko w kosmos. Typowy facet...