Keanu Reads
Poniedziałek, ósma rano, a on z szerokim uśmiechem kroczy środkiem korytarza z dziennikiem pod pachą i kubkiem kawy w dłoni. Skąd ta nietypowa radość? Już wiemy - właśnie padła komenda "wyciągamy karteczki". Entuzjazm, o dziwo, nie opuszcza go nawet przy sprawdzaniu klasówek, bo wierzy w swoich uczniów i ich zdolności ukryte tak głęboko, że jeszcze nikt ich nie odkrył. Mimo że jest już szkolnym weteranem i szlifował umysły wielu pokoleń młodych ludzi, to nadal pamięta Twoje wybryki i chętnie wytknie Ci je przy najbliższym spotkaniu.